Dyrektor muzyczny Metropolitan Opera, dyrygent Yannick Nézet-Séguin poprowadził Met Orchestra and Chorus oraz gwiazdy solistów w 70-minutowym programie z muzyką Valentina Silvestrova, Barbera, Verdiego, Straussa i Beethovena. Solistami byli Lise Davidsen i Elza van den Heever, mezzosopran Jamie Barton, tenor Piotr Beczała, bas-baryton Ryan Speedo Green oraz ukraiński bas-baryton Vladyslav Buialskyi, który poprowadził Met Chorus podczas wykonywania hymnu narodowego Ukrainy.

- Cieszę się, że mogę być częścią tego wydarzenia. Koncert będzie emitowany w USA i za granicą - szczegóły pod powyższym linkiem. Cały dochód ze sprzedaży biletów oraz inne wpływy zostaną przeznaczone na wsparcie akcji humanitarnej w Ukrainie! Sprzedaż biletów rusza już dziś! Bądźcie z nami! - komentował swój udział w wydarzeniu tenor Piotr Beczała pochodzący z Czechowic-Dziedzic.



O Koncercie dla Ukrainy, a także o roli artysty w obliczu wojny Piotr Beczała opowiadał także w programie Dzień Dobry TVN. - Serce się łamie. Mam dobry kontakt z publicznością, także rosyjską oczywiście. Śpiewam muzykę rosyjską permanentnie, więc tym bardziej było to trudne dla mnie. To ogromnie ważne, żeby zachodni świat artystyczny podjął decyzję, żeby pomóc Ukrainie. To pokazuje, że dzieje się krzywda wspaniałemu krajowi - przyznał Beczała. Całość materiału, wraz z reportażem w formie wideo, można zobaczyć tutaj.

Przypomnijmy, w poniedziałek, 28 lutego pochodzący z Czechowic-Dziedzic tenor Piotr Beczała poinformował, że odwołał swój koncert z Rosyjską Narodową Młodzieżową Orkiestrą Symfoniczną, który był zaplanowany na 25 maja w Moskwie. Jak podkreślił artysta, w ten sposób chce wyrazić swój sprzeciw wobec wojny na Ukrainie. Więcej o tym portal czecho.pl pisał tutaj.